Konkurs „Najlepszy Dyplom ARCHITEKTURA”
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

W Gdańsku chcą budować kolej. Połączy centrum z sypialnią miasta

22 grudnia '23

Krok w kierunku linii kolejowej, która połączy centrum Gdańska z jego południowymi dzielnicami. Pomorska Kolej Metropolitalna ogłosiła przetarg na sporządzenie dokumentacji projektowej dla aglomeracyjnego odcinka nowej linii kolejowej PKM Południe. Dzięki tej inwestycji czas przejazdu z planowanego węzła Kowale do centrum Gdańska skróci się, z około godziny obecnie, do 14 minut. A wokół nowych przystanków pojawi się szansa na wykreowanie przestrzeni publicznych.

Mleko się rozlało. Gdańsk Południe to dziś wielka sypialnia miasta, z chaotyczną infrastrukturą i uciążliwymi dojazdami do centrum, która nie tworzy prawdziwiej przestrzeni miejskiej. A szacuje się, że do 2030 r. w samych południowych dzielnicach Gdańska będzie mieszkać 100 tysięcy osób  i to nie licząc okolicznych miejscowości z terenów gmin Pruszcz Gdański, Kolbudy i Żukowo.

PKM Południe nabiera kształtów

Życie mieszkańcom ułatwić ma planowana PKM Południe, która będzie kolejną nitką otwartej w 2015 r. linii PKM, prowadzącą od przystanku SKM Gdańsk Śródmieście do południowych dzielnic Gdańska, a następnie jej połączenia zarówno z istniejącą linią kolejową nr 248 (PKM), jak i nieczynną obecnie, wymagającą modernizacji linią 229 (Pruszcz Gdański – Stara Piła).

Umowę o współpracy przy budowie PKM Południe władze województwa pomorskiego Miasto Gdańsk podpisali 20 listopada tego roku. Teraz Pomorska Kolej Metropolitalna poszła za ciosem i ogłosiła przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej i uzyskanie decyzji dla pierwszego etapu inwestycji.

Na wielki projekt ma składać się dwutorowa zelektryfikowana linia kolejowa o długości ponad 7 km. Włączy się ona w istniejącą linię kolejową SKM w Gdańsku Śródmieściu i pobiegnie do projektowanej stacji kolejowej, znajdującej się na granicy Gdańska i Kowal. Powstanie 6 nowych stacji pasażerskich: Trakt św. Wojciecha, Madalińskiego, Łostowice Świętokrzyska, Niepołomincka, Wielkopolska, Kowale. Dzięki inwestycji, czas podróży z planowanego Węzła Kowale do centrum Gdańska skróci się z około godziny obecnie do 14 minut po wybudowaniu nowej linii kolejowej.

Wizja Biura Rozwoju Gdańska dla stacji PKM Gdańsk Kowale

Wizja Biura Rozwoju Gdańska dla stacji PKM Gdańsk Kowale

mat. BRG

W planach jest też budowa ul. Nowej Sandomierskiej na odcinku od ul. Sandomierskiej do ul. Małomiejskiej poprzez ulicę Nakielską oraz ul. Raduńską. Znacząca część trasy przebiegać będzie po wiadukcie drogowym. Kierowcy mają jeździć też ul. Nową Świętokrzyską na odcinku od ul. Kampinoskiej do ul. Świętokrzyskiej w rejonie projektowanej stacji kolejowej Gdańsk – Węzeł Kowale.

Na oferty w przetargu na projekt spółka czeka do 25 stycznia 2024 r. O zwycięzcy przetargu zadecyduje cena (90 proc.) i doświadczenie wykonawcy (10 proc.), a dokumentacja będzie gotowa najpóźniej na początku 2027 roku.

Prace projektowe będą realizowane w latach 2024-2026. Jeżeli przygotowującym PKM Południe samorządom uda się w tym samym czasie zdobyć unijne dofinansowanie, to realizacja inwestycji będzie możliwa już w latach 2027- 2029  informuje Tomasz Konopacki, rzecznik PKM.

wielkie plany dla uciążliwej sypialni

Ale nowa linia ma nie tylko ułatwić przemieszczanie się mieszkańców z południowych dzielnic. Bo PKM Południe to wielka szansa na wykreowanie nowych przestrzeni publicznych w sypialnianej części Gdańska. Te powstać mogą wokół sześciu zaplanowanych przystanków.

Tak według BRG mogłaby wyglądać okolica przystanku Trakt św. Wojciecha

Tak według BRG mogłaby wyglądać okolica przystanku Trakt św. Wojciecha

mat BRG

Zapowiedzi brzmią naprawdę obiecująco, bo planiści z Biura Rozwoju Gdańska, którzy pochylili się nad zagospodarowaniem otoczenia PKM mówią o zabudowie pierzejowej, ulicach handlowych i wielości funkcji.

- Takie są nasze autorskie wizje. Teraz czas na dyskusję, jak zagospodarowanie przystanków PKM Południe powinno wyglądać, aby potem przełożyć te koncepcje na dokumenty planistyczne. Mamy w tej chwili rozpoczęte 13 procedur zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego o łącznej powierzchni ok. 380 hektarów. To duże wyzwanie dla planistów mówiła Edyta Damszel-Turek, dyrektorka BRG.

W otoczeniu przystanków mogłyby powstać atrakcyjne przestrzenie publiczne, nowe miejsca pracy, biura, usług – także te społeczne. Mowa jest też o terenach zielonych, parkach, szkołach, przedszkolach, bibliotekach i domach sąsiedzkich. To ambitne plany i warto trzymać kciuki, żeby nie pozostały tylko na papierze.

Tak może wyglądać przystanek Łostowice Świętokrzyska

Tak może wyglądać przystanek Łostowice Świętokrzyska

mat. BRG

 
Ewa Karendys

Głos został już oddany

IGP-DURA®one – system powlekania proszkowego
Dachówki ceramiczne Röben – zawsze na czasie
Ekologiczne nawierzchnie brukowe
INSPIRACJE