Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Krakowski ceramiczny mural społeczny – wyjątkowe działanie łączące mieszkańców

13 lipca '22

Czy może powstać mural wykonany z płytek ceramicznych? Jak najbardziej! Artyści ze Stowarzyszenia Mosaic zorganizowali akcję, podczas której zróżnicowana pod każdym względem grupa malowała na ceramicznych płytkach, łącząc je w jeden spójny muralowy patchwork.

Stowarzyszenie Mosaic zorganizowało wyjątkowe wydarzenie o charakterze społeczno-artystycznym. Mieszkańcy Krakowa wraz z artystami stworzyli wyjątkowy mural złożony z ceramicznych płytek, którego celem było pokazanie miasta i jego charakteru. To wyjątkowa akcja, w której oddolnie postawiono na społeczną aktywność mieszkańców krakowskiego Kozłówka.

O tym, skąd pomysł na taką akcję, jak powstawał mural, gdzie można go zobaczyć i co stowarzyszenie Mosaic planuje w przyszłości, opowiada członkini kolektywu Gabriela Woźniak.

 
Wiktor Bochenek
: Skąd wziął się pomysł na formę ceramicznego muralu i jakie wyzwania techniczne bądź zalety za nią stoją?

Gabriela Woźniak: Pomysł muralu społecznego towarzyszył nam od dawna. Chcieliśmy, aby nie tylko twórcy, ale także lokalna społeczność miała możliwość stworzenia czegoś estetycznego w przestrzeni, w której żyje na co dzień. Natomiast idea, aby nie był on tak jak w założeniu klasycznego muralu malunkiem na ścianie, zrodziła się bezpośrednio podczas planowania projektu. Inicjatorką była jedna z naszych koordynatorek Gabriela Woźniak, która od wielu lat związana jest z ceramiką i odpowiadała za część kreatywną i twórczą. Drugim koordynatorem projektu był Marcin Kamiński, który zajął się stroną organizacyjną oraz montażem muralu.

Proces montażu muralu

proces montażu muralu

© Stowarzyszenie Mosaic

Taka inicjatywa okazała się dużo bardziej wymagająca, niż zakładaliśmy pierwotnie. W skład muralu weszło niespełna sto ceramicznych płytek. Problemem technicznym okazał się wypał (czasami podwójny) tak dużej ilości. Korzystaliśmy z aż z trzech pieców w różnych pracowniach. Ponadto w pracy z ceramiką nie da się w pełni zapanować nad materiałem i zaplanować efektu. Musieliśmy dać sobie przestrzeń na to, że coś nie wyjdzie albo nie do końca pójdzie po naszej myśli. Dla znacznej większości uczestników była to także pierwsza styczność z angobą — farbą, którą tworzyli malunki na płytkach, co wiązało się z przeprowadzeniem ich przez proces tworzenia i pracy z materiałem.

Natomiast plusów jest znacznie więcej niż problemów, które ta realizacja przed nami postawiła. Na pewno to, że mural jest praktycznie niezniszczalny. Będzie w pracowni, dopóki będzie ona stała, lub ktoś zdecyduje się go pozbyć. Nie wypłowieje, nie zabrudzi się, raczej zamalować też byłoby go ciężko. Ponadto przepięknie lśni w popołudniowym słońcu wpadającym przez okna pracowni. Dużo mocniej przykuwa też uwagę ze względu na swoją nietypowość. Idea mozaiki jest także bezpośrednio związana z naszym Stowarzyszeniem. Z wielu kawałków staramy się stworzyć jedną spójną całość. Taki jest nasz mural, taka jest nasza Grupa, która łączy zróżnicowanych twórców i taka jest społeczność związana z Pracownią Młodych na Kozłówce.

Proces fugowania muralu

proces fugowania muralu

© Stowarzyszenie Mosaic

 
Wiktor
: Kozłówek ma dziś już jeden szlak muralowy. Czy Mosaic myśli o kolejnych projektach o tym charakterze?

Gabriela: Rzeczywiście na Kozłówku znajduje się już jeden szlak muralowy. W naszym przypadku początkowo miała być to jednorazowa inicjatywa, jednak każdemu, kto brał udział w tworzeniu muralu, sprawiło to wiele radości i satysfakcji. Nie wykluczamy kolejnych murali ceramicznych czy malarskich, jednak nasze działania staramy się kierować w jak najwięcej możliwych stron, wykorzystywać różne dziedziny sztuki czy mediów, angażować twórców działających na różnych płaszczyznach oraz zwracać się ku wielu społecznościom. Nie lubimy być monotematyczni, ale kto wie. Może powstanie kolejny ceramiczny mural spod naszych rąk.

Każdy z uczestników mógł wybrać sam, co chce namalować

każdy z uczestników mógł wybrać sam, co chce namalować

© Stowarzyszenie Mosaic

 
Wiktor
: Jak wyglądał proces partycypacji społecznej? Jak zróżnicowana była grupa warsztatowiczów?

Gabriela: W warsztatach wzięło udział około 40 osób, gdzie jedną grupą byli nasi twórcy — młodzież w wieku 18-29 lat działająca w zakresie sztuk wizualnych, a drugą społeczność krakowska, w szczególności mieszkańcy dzielnicy Kozłówek, w tym dzieci, młodzież i dorośli. Każdy miał taką samą możliwość pomalowania kilku płytek według własnej inwencji za pomocą tych samych materiałów. Dzięki ograniczeniu się do czarnych konturów i różnobarwnych zabarwień płytek otrzymaliśmy spójną całość pomimo tak różnych malunków i umiejętności manualnych uczestników.

Uczestnicy projektu podczas tworzenia swoich mozaik

uczestnicy projektu podczas tworzenia swoich mozaik

© Stowarzyszenie Mosaic

 
Wiktor
: Czy podczas projektowania muralu panowała raczej swoboda artystyczna, czy każdy skupiał się na swojej wizji?

Gabriela: Podczas malowania płytek każdy miał wolną rękę. Towarzyszył nam temat przewodni „Miasto mozaika różnorodności”, natomiast interpretacja była dowolna. Oczywiście pokazaliśmy uczestnikom warsztatów inspiracje oraz mieli możliwość ciągłego kontaktu z twórcami Mosaic, którzy chętnie udzielali pomocy czy kreatywnej, czy manualnej. Mimo podanego tematu powstało naprawdę wiele zróżnicowanych rysunków, przedstawiających miasto z mnóstwa perspektyw.

 
Wiktor
: Gdzie będzie można oglądnąć mural?

Gabriela: Mural znajduje się w Pracowni Młodych na Kozłówce (ul. Na Kozłówce 25, Kraków) i można go zobaczyć w godzinach otwarcia pracowni.

Wyniki projektu „Miasto mozaika różnorodności”

wyniki projektu „Miasto mozaika różnorodności”

© Stowarzyszenie Mosaic

 
Wiktor
: Jakie są Państwa plany na przyszłość w kontekście takiej formy przedstawień?

Gabriela: Planów na przyszłość odnośnie do Stowarzyszenia Mosaic jest dużo. Na pewno stworzymy jeszcze nie jeden mural, ale aktualnie pracujemy nad innymi projektami. Swoje działania poszerzamy także o drugie miasto — Łódź. W najbliższym czasie stanie przed nami wiele nowych wyzwań, jednak mural malarski, czy taki jak ten — ceramiczny, na pewno będzie nam bliski i niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości powstaną kolejne.

Wiktor: Dziękuje za rozmowę!

Prezentacja muralu

prezentacja muralu

© Stowarzyszenie Mosaic

 
rozmawiał Wiktor Bochenek

Głos został już oddany

IGP-DURA®one – system powlekania proszkowego
Dachówki ceramiczne Röben – zawsze na czasie
Ekologiczne nawierzchnie brukowe
INSPIRACJE